Pierwsze koty za płoty!!!
Filip Atłas (podopieczny JacaCoach) po pierwszym starcie w Elicie z małym niedosytem ale dzielnie walczył w gronie utytułowanych zawodników!
Początek sezonu, a my pracujemy dalej bo dużo pracy przed nami ale będzie tylko lepiej!!! :)
Filip na przetarcie zajął 18 miejsce:
“...Miejsce 18 na ponad 40 startujących w kategori orlik u23 byłbym 7 a w AZS Śląsk 3 ale jestem za młody. Był to pierwszy wyścig w elicie i jestem najmłodszym zawodnikiem ale wygrał całość chłopak o rok ode mnie starszy a wyprzedził Batka, Janiszewskiego, Kucewicza, Zonia, Ficka więc sa to znaczące nazwiska mtb w Polsce…. ”
było ciężko ale ostatecznie dzień zaliczamy do bardzo udanych,
“...Trasa wąska techniczna dużo zakrętów i BŁOTA hopaki zjazdy podjazdy i tak w kółko 5 razy. Więc całą pierwszą rundę wyprzedzałem żeby nadrobić stratę ze startu i przebiłem się na 14 miejsce za co na drugiej rundzie zapłaciłem śmiercią. Miałem dość chciałem się poddać w dodatku doszły problemy z siedzeniem ale to nie w moim stylu więc jechałem dalej do końca….”
Wyścig ukończony, wyciągamy wnioski i do przodu!!! :)
Gratulacje Filip.