i „To” właśnie robi robotę

To robi robotę _Mikrocykle, mezocykle, makrocykle..brzmi to profesjonalnie i oczywiściejak każdy, przeczytałem o tym pierwszejksiążce, którą wziąłem do ręki.Ma to oczywiście sens i zastosowanie.Problem w tym, że do tego, jak dowszystkiego, trzeba dorosnąć(czy to jako trener, czy zawodnik)._Nie lubię nazewnictwa.Na dobrą sprawę wszystko co ktoś maw głowie, można nazwać “po swojemu”.Zagadnienia, wiedzę nazwaną,czy nienazwaną trzeba …